
Matryca 3D vs matryca 5D
Podstawowe kwestie funkcjonowania w energii Nowej Ziemi, czyli ewolucji do matrycy wielopoziomowej życia na Ziemi, to inaczej FUNDAMENTY ISTNIENIA. Są to obszary wzorców istnienia dotyczące systemu wartości i organizacji życia.
W tabeli poniżej przedstawiono przykłady podstawowych różnic pomiędzy mentalnością charakterystyczną dla percepcji trójwymiarowej i percepcji wielopoziomowej.
Tab.1 Przykłady różnic percepcji trójwymiarowej i percepcji wielopoziomowej
Powyższa tabela nie tylko pokazuje pewne fundamentalne różnice pomiędzy mentalnością trójwymiarową i wielopoziomową, lecz także ułatwia weryfikację, czy i w jakich obszarach przejawiamy jeszcze nawyki trójwymiarowego myślenia, które mogłoby zakleszczać na linii czasu 3D – w patriarchalnym świecie strachu, indoktrynacji, bólu, cierpienia, kontroli, manipulacji, nadużyć, wyzysku i bezwzględności. Należy przy tym pamiętać, że mentalność jest WYBOREM, który kieruje nas na konkretną linię czasu o częstotliwości istnienia zdrowej lub zniekształconej. W każdej chwili możemy zwolnić siebie z blokujących przekonań, nawyków emocjonalnych i schematów, by móc wybrać i przyjąć zdrowe wzorce istnienia i funkcjonowania.
Matryca życia na Ziemi ewoluowała z 3D do 5D, lecz częstotliwość 5D jest tylko energetycznym przedsionkiem otwierającym drogę do częstotliwości Uniwersalnej Świadomości (poziom Zero = Czyste Światło= Źródło Wszystkiego Co Jest). Oznacza to, że na poziomie matrycy 5D spotykają się różne częstotliwości istnienia (stąd fizyczne doświadczenie rozszczepiania się częstotliwości istnienia). W tej przestrzeni organizacji życia istnieje potencjał rozwoju, który już umożliwia życie w harmonii z Naturalnymi Prawami i zdrowymi wzorcami, a jednocześnie stwarza pole transformacji dla świadomości trójwymiarowej, która tak żyć nie potrafi i dopiero się tego uczy.
Dlaczego matryca Ziemi nie mogła od razu przeskoczyć z 3D do najwyższej częstotliwości istnienia?
Ponieważ w świetle Uniwersalnych Praw Wszechświata obowiązuje Wolna Wola i przez to ewolucja odbywa się stopniowo, aby zapewnić wszystkim żywym istotom – bez względu na ich aktualny poziom częstotliwości istnienia – możliwie jak najbardziej komfortowe przejście kolejnych progów energetycznych. Można to porównać do kondycji człowieka, który nigdy nie trenował do zawodów sportowych. Ktoś zupełnie nieprzygotowany do olimpiady, nie tylko może nie poradzić sobie tak, jak zawodowy olimpijczyk, lecz nawet może doznać trwałego uszczerbku na zdrowiu. Podobnie jest ze zmianą częstotliwości istnienia. Nie każda świadomość i organizm fizyczny jest gotowy na tak wielki skok kwantowy. Dlatego każda żywa istota otrzymuje coś w rodzaju czasoprzestrzeni konwergencji, w której może w swoim własnym, dogodnym tempie doświadczyć koniecznych dla niej transformacji prowadzących na coraz wyższą częstotliwość istnienia (aż do stabilizacji częstotliwości – osadzenia się w uniwersalnych jakościach).
Dlaczego Ziemia przeszła z 3D do 5D, a nie do 4D?
Określenia 3D, 4D, 5D, itd. to innymi słowy pojęcia wymiarowości percepcji. Na pojęcie wymiaru składa się pięć elementów: podstawowe miary tworzące 3 wymiary (długość, wysokość i głębokość), czas i gęstość. Ich wypadkowa określa osadzenie obiektów (planet, portali, przestrzeni) oraz energii funkcjonujących na danym poziomie energetycznym. Stąd wzięła się koncepcja „przebudzenia” i wkraczania w „piąty wymiar – 5D”, która miała zwrócić uwagę na istnienie parametru wibracji, z których zbudowany jest Wszechświat. Rzeczywistość 3D i nauka z niej pochodząca nie uwzględnia struktury energetycznej/wibracyjnej oraz związku częstotliwości z upływem czasu ziemskiego. Jednocześnie, nagminne mylenie wymiaru z poziomami energetycznymi zniekształciło i okroiło istotę wiedzy o strukturze świata energii, ponieważ 5 wymiarowość jedynie wskazuje na elementarną podstawę, dzięki której otwieramy się na istnienie częstotliwości. Nie jest jednak w stanie wyjaśnić, co dokładnie funkcjonuje w danych częstotliwościach – na danym poziomie energetycznym i dlaczego. Chodzi o dostrzeganie prawdziwej natury struktury poziomów energetycznych w szerszym kontekście.
4D to częstotliwość, która uwzględnia parametr czasu, lecz nie gęstości. Dlatego matryca życia na Ziemi ewoluowała do 5D, ponieważ to jest najbliższy, kolejny poziom częstotliwości, w której obecne są wszystkie parametry konieczne do otwarcia się na wibracje i naukę percepcji wielopoziomowej w praktyce w świecie materialnym.
Ostatni poziom częstotliwości istnienia, w której istnieje świat materialny, to poziom ósmy.
Ostatnie poziomy świata energii (9-13) są eteryczne.
3 główne kierunki harmonizacji wzorców po zmianie matrycy życia na Ziemi
Podstawowa kwestia wyłaniająca się w tematyce świadomej pracy ze sobą po zmianie matrycy życia na Ziemi dotyczy następujących elementów składających się na zdrowy fundament istnienia:
ZDROWY WZORZEC POCZUCIA WARTOŚCI – JA ISTOTA WIELOPOZIOMOWA – uniwersalne miary i wskaźniki wartości
Problemy z poczuciem własnej wartości wynikają z braku zdrowych (uniwersalnych) miar i wskaźników wartości. Łączy się to z utratą naturalnego poczucia siebie jako pełnowartościowej Istoty Wielopoziomowej.
Powszechne miary i wskaźniki wartości definiujące wartość człowieka przez sukces, przydatność, produktywność, atrakcyjność czy wydajność, są w swej istocie miarami wartości przeznaczonymi dla rzeczy, np. produktów i robotów, a nie dla żywych istot. Zatem człowiek, który wobec siebie i żywych istot je stosuje, dokonuje uprzedmiotowienia, utrwalając obraz żywej istoty wartej tyle, co przedmiot lub maszyna. Tymczasem, w zdrowym wzorcu istnienia żywa istota już jest pełnowartościowa taka, jaka jest BEZ WZGLĘDU NA TO, czy coś osiągnie, jak traktuje innych, co wnieść może wartościowego. Jest we Wszechświecie miejsce na doświadczenie takiej istoty życia. Wraz z darem życia każda żywa istota otrzymuje przyrodzone prawo m.in. do Miłości, Szacunku, Akceptacji, Dobrostanu, Wzajemności. Nie może go zatem nabyć ani stracić. Może jedynie uznać przyrodzone prawo lub je odrzucić.
W tabeli poniżej przedstawiono główne mechanizmy negatywnej kompensacji poczucia własnej wartości. Do prezentacji tych mechanizmów wykorzystano archetypy zodiakalne jako najbardziej popularne.
Tab.2 Mechanizmy kompensacji poczucia własnej wartości – archetypy zodiakalne
Za każdą dysharmonią związaną z poczuciem własnej wartości stoi brak zdrowego wzorca, co następnie manifestuje się w postaci różnych mechanizmów ukrytej kompensacji energii braku. Jako że energia zawsze dąży do równowagi, brak z jednej strony skutkuje nadmiarem z drugiej.
Wśród mechanizmów kompensacji poczucia własnej wartości odzwierciedlających spektrum bieguna cienia można zaobserwować kluczowe pojęcia charakterystyczne dla poszczególnych osobowości zodiakalnych. Oznacza to, że każda osobowość używa nieco innego pojęcia lub sfery, by zrekompensować sobie poczucie niekompletności i uzupełnić brak.
Hasła klucze wskazują na potencjalne obszary, w których konkretne osobowości mogą bardziej niż inne przejawiać skłonność do tworzenia tego typu nadmiaru w modelach percepcji rzeczywistości i reakcji. Oczywiście zodiak jest jedynie przykładem, w jaki sposób można wyselekcjonować ogólne skłonności w negatywnych mechanizmach kompensacji poczucia własnej wartości. Analogicznie można wyodrębnić takie charakterystyczne sfery dla osobowości w systemie Archetypów Planu Istnienia czy numerologicznym.
Tab.2a Mechanizmy kompensacji poczucia własnej wartości – osobowości numerologiczne
Przykłady mechanizmów kompensacji poczucia własnej wartości w tabelach przedstawionych powyżej mogą stanowić cenną inspirację do osobistego wglądu i samopoznania, dając punkt odniesienia do własnych rozważań w dwójnasób – większość z nas zna swoją wibrację osobistą w systemie zodiakalnym i numerologicznym, co daje wstępne rozeznanie w Lekcjach Światła i Miłości, jakie dane archetypy kryją w sobie.
Ponadto, warto zaznaczyć, że przykłady programów kompensacji oraz intro do transformacji cienia należy rozważać także w kontekście do innych – każda żywa istota bez względu na to, czy i w jakim stopniu reprezentuje przykładowe wartości, jest tak samo ważna i wartościowa w Sieci Kreacji. Nawet jeśli trudno nam dostrzec uniwersalną wartość kryjącą się w biegunie cienia modeli postaw i reakcji innych, ta wartość jest tam obecna lub nawet ukryta pod wierzchnią warstwą charakteru sytuacji. Tylko od nas zależy, czy zechcemy odkryć przekaz Uniwersalnej Miłości i Prawdy weń zawarty.
Istota poczucia siebie jako Istoty Wielopoziomowej
Zdrowe poczucie siebie jako Istoty Wielopoziomowej to jeden z aspektów uniwersalnych miar i wskaźników wartości, który wyłonił się na pierwszy plan w związku ze zmianą matrycy życia na Ziemi. To naturalne, że z punktu widzenia percepcji wielopoziomowej natura rzeczywistości i żywych istot jest również wielopoziomowa. Z uwagi na to, trudno funkcjonować na linii czasu o częstotliwości wyższej niż 3D, żyjąc w zniekształconym wzorcu poczucia wartości własnej i tego co jest. Przez to intensywnie doświadczamy procesów związanych z przewartościowaniem miar i wskaźników wartości ku jakościom uniwersalnym, głównie w odniesieniu do tego, co to znaczy „Ja – Istota Wielopoziomowa”. Dla każdego z nas proces ten ma wymiar indywidualny, w osobisty sposób odnosząc się do świadomości poszczególnych poziomów swego istnienia – jako Istoty Światła, Duszy doświadczającej siebie w ludzkiej postaci, człowieka doświadczającego życia na Ziemi, istoty emocjonalnej, istoty intelektualnej oraz wszelkich funkcji, jakie w związku z tą ziemską kreacją spełniamy w społeczeństwie: kobiety, mężczyzny, przyjaciela, partnera, rodzica, dziecka, twórcy, szefa, pracownika, itd.
W procesie harmonizacji poczucia siebie jako Istoty Wielopoziomowej chodzi głównie o to, aby zaprowadzić równowagę w świadomości siebie na różnych poziomach istnienia. To znaczy, że uczymy się postrzegać, przyjmować i zdrowo korzystać z tej świadomości, dzięki czemu jesteśmy w stanie delegować zadania na właściwe poziomy istnienia. Na przykład, wgląd z poziomu Uniwersalnej Świadomości może być dokonany jedynie poprzez Istotę Światła, gdyż jest ona inherentną cząstką Czystego Światła, czyli z natury wyraża częstotliwość Uniwersalnej Świadomości i jest z nią połączona. Nie da się zatem poczynić takiej jakości wglądu samym umysłem skorumpowanym ograniczeniami, który funkcjonuje na dużo niższej częstotliwości. Podobnie jak trudno byłoby pochwycić w ucho długopis, by coś napisać. Jednak gdy zapominamy, że jesteśmy istotami wielopoziomowymi i zaczynamy definiować swoją wartość przez pryzmat tego, co nam wychodzi lub nie, próbujemy rozwiązywać sytuacje z poziomu problemu zamiast rozwiązania na właściwym poziomie istnienia. To tak, jakbyśmy całych siebie sprowadzali tylko do ucha czy kciuka u prawej dłoni. A przecież jesteśmy znacznie kimś więcej, niż tylko swoje ucho czy kciuk. Uświadomienie sobie siebie na innych poziomach istnienia oraz nawiązanie kontaktu z resztą siebie sprawia, że przestajemy amputować swoją autentyczną wartość czy popadać w umniejszanie lub wywyższanie swojej (i cudzej) wartości. Zaczynamy świadomie zarządzać sobą i korzystać z darów, jakie niesie to, że jesteśmy Istotą Wielopoziomową. To naturalne, że sama zlękniona czy zmęczona cząstka w nas nie poradzi sobie z wyzwaniami życia i nie jest to jej funkcją w żadnym razie! Gdy zaangażujemy w proces resztę siebie, uświadomimy sobie, jak bardzo myliliśmy się wierząc, że ta szwankująca cząstka w nas, która woła o uzdrowienie, miałaby ze wszystkim poradzić sobie sama. Gdy uznamy i dopuścimy inne cząstki siebie, wówczas olśnienie przychodzi natychmiast i zaczynamy rozumieć, w jaki sposób poradzić sobie z sytuacją dla Najwyższego Dobra. Często za sprawą zdrowej delegacji zadań na poziomach swojego istnienia przeszłość i przyszłość rozwiązują się niemal samoistnie, przywracając naszą obecność w Teraz.
W zależności od tego, na których poziomach istnienia zaistniały dysharmonie, otrzymujemy teraz sposobność, by doinwestować zaniedbane sfery swojej istoty i zdjąć nadmiar uwagi z obszarów, z którymi nadmiernie dotąd identyfikowaliśmy się. Przykładowo, osoba, której świadomość była skoncentrowana na sobie głównie jako Istocie Światła, może doświadczać nagłego zwrotu uwagi na ciało fizyczne. Z kolei człowiek, który dotąd negował swoją Duszę i utożsamiał siebie wyłącznie z ciałem, może doświadczać procesów, które mają rozwinąć jego Przestrzeń Serca i intuicję, doprowadzając jego świadomość do uznania siebie jako czegoś/kogoś więcej niż tylko fizyczny organizm stworzony do pracy.
Inne kluczowe elementy zdrowego systemu wartości opisano w opracowaniu: Naturalny zdrowy wzorzec rozwoju – hierarchia wartości i ważności
PODDANIE SWOJEJ WIZJI SZERSZEJ WIZJI WSZECHŚWIATA
W zdrowym wzorcu istnienia, poddanie swojej osobistej wizji szerszej wizji w Wielkim Planie Istnienia wyraża się w intencji: „Niech mi się zadzieje dla Najwyższego Dobra”. To świadomość, że nie zawsze to, co sobie wymyślę, posłuży mi dla Najwyższego Dobra i odpowiedzialność za swoje uwarunkowania biorąca pod uwagę to, że czasem moje intencje i zamiary mogą być zniekształcone. Zatem poddanie swojej wizji szerszej wizji Wszechświata dalekie jest od wyrzeczenia się własnych pragnień, marzeń czy planów. Poddając swoją wizję prowadzeniu przez Uniwersalną Mądrość Wszechświata zwiększam prawdopodobieństwo tego, że moje najwyższe i czyste intencje zrealizują się nawet dużo piękniej, niż jestem w stanie to sobie wyobrazić. Jeśli nie, oznacza to, że coś lepszego mogę sobie wymarzyć lub istnieje bardziej właściwy czas, okoliczności lub intencja na realizację tego zamiaru.
Percepcja wielopoziomowa wolna jest od potrzeby zafiksowania na swoją osobistą wizję, ponieważ oparta jest na zaufaniu do Mądrości Wszechświata. Klarowność intencji i wglądów współbrzmi z przewodnictwem godnym zaufania, dzięki temu z uwagą i szacunkiem zauważamy drogowskazy nakierowujące na kolejne kroki czy etapy podróży przez tę Kreację Duszy.
WYBÓR DZIAŁANIA DLA NAJWYŻSZEGO DOBRA
Dylematy pojawiają się tylko wtedy, gdy nie znamy autentycznej wartości uniwersalnych jakości.
Gdy w Sercu człowieka mieszkają uniwersalne wartości i jest on świadom ich prawdziwej natury oraz mocy, nie ma dylematu z dokonaniem wyboru – zawsze będzie to wybór tego, co działa dla Najwyższego Dobra. Jest to spójne z kardynalnymi Zasadami Uniwersalnego Prawa. Człowiek osadzony w uniwersalnych wartościach jest w naturalny sposób i bez wysiłku lojalny wobec Uniwersalnej Prawdy i Mądrości Wszechświata. Przestaje istnieć ktokolwiek lub cokolwiek, kto lub co jest w stanie zmusić takiego człowieka do sprzeniewierzenia się sobie i uniwersalnym wartościom. Człowiek spójny z Uniwersalną Świadomością wie, że nikt ani nic nie jest warte, by zboczyć ze ścieżki Mądrej Miłości i Uniwersalnej Prawdy. Wie, że mimo przejściowego chaosu i niedogodności, jakie pojawić się mogą przez jakiś czas po dokonaniu wyboru, na dłuższą metę warto wybrać to, co działa dla Najwyższego Dobra. Wie, że gdy wszystko przeminie i się wyjaśni, okaże się, że to jedyny wybór, którego nigdy nie pożałujemy, i za który będziemy czuli coraz większą wdzięczność wraz z upływem czasu i poszerzaniem się perspektywy.
Z uwagi na to, że wybór dla Najwyższego Dobra pochodzi ze Źródła Życia i z jądra Uniwersalnej Świadomości, ma tę wrodzoną właściwość, dzięki której przewidziane zostały wszelkie warianty i ich zmiany, których nie bylibyśmy w stanie dostrzec, a które być może uświadomimy sobie po dłuższym czasie. Przez to, nie zawsze od razu można racjonalnie wyjaśnić, dlaczego dany wybór będzie działaniem dla Najwyższego Dobra. Tu potrzeba zaufania do Mądrości Wszechświata, że tak jest. Bo czemu nie? Dlaczego w Twojej rzeczywistości Wszechświat miałby spełniać inną rolę niż kochającego Sprzymierzeńca, który zawsze kieruje Cię na najlepsze możliwe rozwiązania?
Człowiek, który dostrzega jeszcze pokusę lub wypatruje rozwiązania sytuacji w decyzjach innych niż działanie dla Najwyższego Dobra, uwikłany jest w wewnętrzny konflikt. Doświadcza wtedy wewnętrznego tarcia sprzeczności pomiędzy własnymi projekcjami lękowymi, żądzami ego i Uniwersalną Prawdą. Siła tego tarcia jest wprost proporcjonalna do oporu jednostki na przyjęcie Uniwersalnej Prawdy. Ponieważ taki człowiek nie przyjmuje autentycznej wartości i mocy płynącej z uniwersalnych jakości, wydaje mu się, że właściwym rozwiązaniem sytuacji może być to, co podpowiada mu umysł skorumpowany ograniczeniami.
W tym przypadku, świadoma praca ze sobą polega na rozwijaniu chęci dostrzeżenia i uznania autentycznej wartości uniwersalnych jakości, odbudowie naturalnego zaufania do Mądrości Wszechświata oraz dążeniu do wewnętrznej dojrzałości emocjonalnej, która rozwinie się w spójność w myślach, uczuciach, słowach i czynach – z intencją działania dla Najwyższego Dobra.
Podsumowanie
Podsumowując, trzy elementy: poczucie siebie jako Istoty Wielopoziomowej, poddanie osobistej wizji szerszej wizji Wszechświata i działanie dla Najwyższego Dobra to jedne z najważniejszych i najbardziej powszechnych aspektów rozwoju wyłaniających się po zmianie matrycy życia na Ziemi. Warto zatem zadbać o świadome procesy harmonizacji w tych obszarach, by móc radośnie odnaleźć się w energii Nowej Ziemi i nowej organizacji życia.
Skorzystaj ze sprawdzonych narzędzi pracy ze sobą w Czystym Świetle, aby wesprzeć swoje procesy dostrajania się do zdrowych wzorców istnienia:
Inne teksty, które mogą Was zainteresować (kliknij w tytuł, aby przejść do treści artykułu)
- Równowaga dynamiczna
- Plan Duszy i życiowy cel
- Ekstrasensoryka. Rozszczepienie częstotliwości a pułapki sensytywności w środowisku duchowo-rozwojowym
- Rok energetyczny – znaczenie poszczególnych miesięcy
- Sztuka równoważenia
- Iluzja poczucia wartości
- Zasady naturalnego prawa
- Modele duchowości. Duchowi mistrzowie i przewodnicy
- Iluzja „przebudzenia”
- Stara Ziemia. Nowa Ziemia. Medycyna wibracyjna
- Poziomy energetyczne – podstawowa wiedza w pracy z energią
- Życie pomiędzy częstotliwościami
- Czym różni się praca energią z poziomu Źródła od new age, ezoteryki i magii?
- Kultura narodzin i śmierci
- Język autosabotażu – siła sprawcza myśli i mowy
- Mity o pozytywnym myśleniu
- Praca zarobkowa z energią i rozdawnictwo energetyczne
- Zegarmistrz Światła Purpurowy
Dostrzegasz wartość wiedzy publikowanej na blogu Crystal Arya?
Wesprzyj utrzymanie strony, rozwój bloga i newslettera