RÓWNOWAGA DYNAMICZNA

Równowaga dynamiczna jest wyrazem harmonii we Wszechświecie. Wspiera rozwój percepcji wielopoziomowej i pomaga złożyć w spójną całość wiele różnych elementów, które podlegają ciągłym zmianom. Dzięki temu możemy w świadomy sposób odnaleźć się w wielopoziomowej rzeczywistości, planować i działać w harmonii z Naturalnymi Prawami oraz nauczyć się radzić sobie z różnicami częstotliwości. Rosnąca dynamika procesów energetycznych na Ziemi wymaga od nas integracji zdrowego wzorca równowagi i dynamiki. Stąd równowaga dynamiczna zajmuje ważne miejsce w procesie harmonizacji zdrowego wzorca Mocy Kreacji, który jest motywem przewodnim rozwoju na kolejne lata.

Dynamika

Dynamika określa ruch. A ruch to domena życia. Z punktu widzenia rozwoju duchowego, dynamika mówi o częstotliwości przepływu energii. Odnosi się do tego, jak coś działa i wchodzi w interakcję. Jest zatem kluczowym pojęciem, a także wzorcem, z którym możemy pracować. Dynamika przewodzi zdolność łączenia nietypowych elementów, które na pierwszy rzut oka mogą do siebie nie pasować. Niesie w sobie potencjał rozwoju, impuls do zmiany, nowatorstwo, ekspansję. W rezultacie dynamika może przynieść wyczuwalną intuicyjnie harmonię lub chaos, pod którym również kryje się sens, a nawet swoisty porządek podlegający Uniwersalnym Prawom. Dynamika jest rozwibrowana, pełna życia, spontaniczna. Czujemy ją na poziomie cielesności. Wystarczy, że jesteśmy świadkami dynamicznego procesu, a już stajemy się jego częścią. Dynamika wpływa na wszystko, co ma z nią styczność.

Im wyższa częstotliwość istnienia, tym większa dynamika rozwoju. Wzrost dynamiki życia jest zatem wpisany w proces wznoszenia za kolejne progi energetyczne. Dostrzegamy naturalny wzrost dynamiki rozwoju, np. obserwując coraz większą irrelewantność trójwymiarowych miar upływu czasu. Odczuwamy wyraźnie, że upływ tego samego odcinka czasu mierzonego zegarkiem lub kalendarzem gregoriańskim jest dużo szybszy niż dekadę lub dwie temu. Zauważamy, że sztucznie narzucone miary i wskaźniki nie wytrzymują wzrostu częstotliwości życia na Ziemi, a nawet nie mają zastosowania w kontekście tego, co po naprawdę jesteśmy na Ziemi. 

Gdy częstotliwość zrównuje się z poziomem Uniwersalnej Świadomości, to, co wydawało się szaleńczo dynamiczne dla samego umysłu, rozpuszcza się w przestrzeni nieskończoności, gdyż wibruje ona tak szybko, że wydaje się, jakby wszelki ruch zastygł. Podobnie, jak na statku kosmicznym, który mknie przez kosmos, ruch jest praktycznie nieodczuwalny. Analogicznie, zazwyczaj nie odczuwamy pod stopami wyraźnie obrotu Ziemi wokół własnej osi. 

Im szybsza prędkość, tym wyższa wibracja. Gdy nasza świadomość poddaje się procesom rozwoju i harmonizacji z Uniwersalną Świadomością, wzrastająca dynamika jest naszym sprzymierzeńcem, ponieważ pozwala nam w krótkim czasie ujrzeć sekwencję impulsów dla rozwoju i dostrzec istotę zmian. Następuje przewartościowanie w skupieniu uwagi, więc i odbiór dynamiki jest zupełnie inny. Gdy brak gotowości na wzrost świadomości, dynamika będzie nas przerastać. Najbardziej odczuwalne jest to wtedy, gdy próbujemy samym tylko umysłem działającym na trójwymiarowym oprogramowaniu ogarnąć tematy wielopoziomowe – o wyższej częstotliwości. Z poziomu trójwymiarowej świadomości są one wręcz niemożliwe do pojęcia i przetworzenia, a nawet niewidzialne. Ponieważ z niższego poziomu energetycznego nie widać tego, co wibruje na poziomie wyższych częstotliwości. Horyzont wglądu pozwala widzieć to, co na takim samym poziomie i poniżej, a kończy się na górnej granicy wibrowania tego przedziału częstotliwości. Dlatego, aby uzyskać pełen obraz i klarowność odczytów energetycznych, wglądów dokonuje się z poziomu Źródła Wszystkiego Co Jest (Uniwersalna Świadomość), a nie z niższych poziomów energetycznych (astral).    

O trójwymiarowej świadomości

Z poziomu percepcji trójwymiarowej wydaje się, że jesteśmy całkowicie uwarunkowani tym, co dzieje się na zewnątrz. Świat materialny wydaje się jedynym światem i trudno wytłumaczyć wszystko, co wykracza poza jego częstotliwość. Świadomość trójwymiarowa zaczęła otrzymywać sygnały, że świat energii istnieje, a cała materia to też energia. W tym stadium odkryć, trójwymiarowa świadomość zaczęła dostrzegać kolejny poziom istnienia – czwartą gęstość. Nie dostrzegała jednak, że to nie jest cały świat energii, a jedynie kolejny próg energetyczny – wstęp do czegoś więcej niż trójwymiarowa rzeczywistość. Przez setki lat próbowano radzić sobie ze zjawiskami wykraczającymi poza trójwymiarową percepcję według szkoły astralnej. Tak rozwinął się okultyzm w wersji kultów magicznych, religii, szamanizmu, mediumizmu, channelingu, hipnozy, demonologii (w tym angelologii), new age, itp. Powstał rynek ezoteryczny oparty na fałszywym pojęciu świata energii. Astralny przemysł holograficzny rozwijał się prężnie. Gdy ludzkość zanurzyła się weń, świadomość odkryła, że jest coś więcej. Poza walką „dobra ze złem”, mistycznymi uniesieniami, magiczną rywalizacją o władzę i moc istnieje częstotliwość…wolności, życia w harmonii. Bez strachu i zmartwień. Kolejny próg energetyczny, który jest powrotem do Pra Domu, który od zawsze był w naszych sercach. Powrotem świadomości do naszej prawdziwej natury – Istoty Dobrostanu, gdziekolwiek kreujemy, wcielamy się, doświadczamy.
Gdy już przypomnieliśmy sobie, że świat energii składa się z wielu częstotliwości istnienia, lecz Źródłem Życia i Uniwersalnej Mądrości jest częstotliwość istniejąca poza wszelkimi dogmatami, wtórnymi prawami i uwarunkowaniami, zaczęliśmy uświadamiać sobie różnice częstotliwości.

Różnice częstotliwości

Na co dzień coraz bardziej świadomie i namacalnie doświadczamy, czym są częstotliwości istnienia i jak działa różnica częstotliwości. Orientujemy się, które częstotliwości nas wspierają, budują i wzmacniają, a które są ograniczone i przez to ograniczające, niemożliwe do współpracy, osłabiają, zapętlają w negatywnym kole emocjonalnym, blokują swobodny przepływ życia. Uczymy się, jak radzić sobie z różnicą częstotliwości na co dzień. Jak rozmawiać z ludźmi, którzy pozostali zamknięci w więzieniu trójwymiarowej mentalności? Jak rozmawiać z tymi, których duchowa percepcja kończy się na częstotliwościach astralnych? Jak rozmawiać z tymi cząstkami w nas samych, które przyzwyczajone są do trójwymiarowej percepcji lub do astralnego pojmowania świata energii? Co zrobić z trójwymiarowymi strukturami w naszym życiu, które nas ograniczają, a nawet drenują z życiowej mocy? Jak poruszać się w świecie pełnym wibracyjnych sprzeczności? Na czym się oprzeć, gdy zawodzą dotychczasowe modele percepcji, życia, reakcji?
Odkrywamy, co różnice częstotliwości nam komunikują, jakie „szerokopasmowe” informacje i bogactwo wiedzy w nich tkwią. Rozpoznajemy, które postawy, wartości i modele reakcji nam służą dla Najwyższego Dobra, a które są niczym gwóźdź do trumny. To wszystko sprawia, że doświadczamy gruntownego przewartościowania spraw. Poszukujemy nowych sposobów radzenia sobie z rzeczywistością. Odkrywamy, że częstotliwości są wyborem. W każdej chwili wybieramy konkretny wariant częstotliwości. Wybieramy przekonania i to, z jakiego poziomu zareagujemy. Wybieramy otoczenie, samopoczucie, zasady funkcjonowania. Wybieramy lojalność wobec tego, co zdrowe lub nie. Wybieramy siebie, innych lub Najwyższe Dobro. Wybieramy uczciwość lub pokrętność. Wybieramy syntezę lub wykluczenie.
Dostrzegamy Lekcję Światła i Miłości zawartą w doświadczeniach zmiany matrycy życia. Przejście za następny próg energetyczny istnienia w fizycznym świecie przypomina nam o tym, że świat energii jest wielopoziomowy.
Za tym progiem wymagana jest percepcja wielopoziomowa. Tu zmienia się częstotliwość istnienia a wraz z nią zasady funkcjonowania. Choć Uniwersalne Prawa od zawsze istniały, to w niższych częstotliwościach nie były tak wyraziste, kategoryczne i bezkompromisowe jak teraz.
Za tym progiem odkrywamy, że poczucie uwarunkowania od tego, co na zewnątrz, również jest wyborem.

Lekcja różnic częstotliwości zwraca naszą uwagę na pojęcie równowagi dynamicznej.

Co to jest równowaga dynamiczna?

Równowaga dynamiczna to umiejętność wyrażająca kwintesencję sztuki równoważenia energii. W zdrowym wzorcu istnienia, równowaga dynamiczna reprezentuje zdolność zachowania wewnętrznej równowagi (energetycznej, emocjonalnej, mentalnej, fizycznej) BEZ WZGLĘDU NA zewnętrzne uwarunkowania, okoliczności i fluktuacje.
Wyrażają to Naturalne Prawa. Działają bez względu na częstotliwość, choć im wyższa, tym mniej ich łamanie wydaje się „uchodzić na sucho”. W istocie, działanie synchronii jest wyrazem najwyższego poziomu równowagi dynamicznej.

Po co nam równowaga dynamiczna?

Można powiedzieć, że równowaga dynamiczna jest odzwierciedleniem natury harmonii we Wszechświecie. Stworzenie nieustannie jest w ruchu i podlega przemianom odbywającym się konkretnych naturalnych rytmach i cyklach. Zatem każdy z nas ma swój osobisty rytm i cykle (np. bicie serca, melodia Duszy, Plan Istnienia, lata osobiste, cykl menstruacyjny u kobiety) oraz istnieje Wielki Plan Istnienia, który również biegnie swoim naturalnym rytmem i cyklem. Te rytmy i cykle możemy obserwować w Naturze (np. pory roku, mechanika nieba, numerologia). Gdy zdajemy sobie z tego sprawę, pojawia się pytanie: jak pogodzić ze sobą wszystkie te różne rytmy i cykle? Jak uszanować swój naturalny rytm i zgrać go z wieloma innymi rytmami, które wydają się taktować inaczej?

W związku z zamknięciem trójwymiarowej matrycy życia na Ziemi, otwarciem matrycy 5D, rosnącą częstotliwością życia na Ziemi oraz dynamiką procesów rozwoju, w coraz bardziej namacalny sposób doświadczamy przyspieszenia częstotliwości, jej rozszczepienia oraz procesów związanych z różnicami wibracyjnymi. Ta dynamika sprawia, że otrzymujemy więcej informacji i szybciej niż umysł (przyzwyczajony do mentalności trójwymiarowej), jest w stanie przetworzyć. Konsekwencje naszych działań również widać szybciej. Dosłownie w ciągu kilku dni lub tygodni możemy ujrzeć coś, co wcześniej widoczne było dopiero na przestrzeni wielu lat. To, co wcześniej postrzegaliśmy jako stałe, zewnętrzne punkty odniesienia, przestało spełniać taką rolę. W szybciej wibrującej rzeczywistości nie da się określić takich stałych na zewnątrz i na ich bazie budować swojego poczucia stabilności. Wszelkie próby przywrócenia starego porządku i zasad w nim panujących nie działają. Wszystko, co stworzone na wadliwych fundamentach – wyobrażeniach i przekonaniach, rozpada się. Jeśli próbujemy to reanimować swoją energią, pozostajemy wydrenowani w punkcie wyjścia.

To wszystko wymaga od nas rozwinięcia umiejętności radzenia sobie z wielopoziomową rzeczywistością z poziomu świadomości.
Równowaga dynamiczna pozwala rozwijać percepcję wielopoziomową i złożyć w spójną całość wiele różnych elementów, które podlegają ciągłym zmianom. Dzięki temu możemy w świadomy sposób odnaleźć się w wielopoziomowej rzeczywistości, planować i działać w harmonii z Naturalnymi Prawami oraz nauczyć się radzić sobie z różnicami częstotliwości.

Im bardziej świadomi jesteśmy różnych częstotliwości istnienia w świecie energii, tym lepiej rozumiemy, co to znaczy poruszać się po różnych gęstościach, światach równoległych. Jak to robić zdrowo?

Istota równowagi dynamicznej

Równowaga dynamiczna to świadomość, że mogę obracać się w różnych częstotliwościach istnienia, zachowując swoją naturalną częstotliwość – Istotę Dobrostanu

Stykając się z niższymi częstotliwościami, mogę dostosować środki komunikacji do niższych częstotliwości, lecz nie muszę poświęcać swojej prawdziwej natury, sprzeniewierzać się sobie, udawać kogoś innego, by porozumieć się ze świadomością zakotwiczoną w ograniczonej częstotliwości. Wystarczy, że pozwalam sobie i innym reagować w neutralny sposób na to, co dla mnie i innych ważne, osobiste, odmienne, wrażliwe. Bez potrzeby narzucania swojej wizji i woli. Bez potrzeby nadawania czemukolwiek zbytniej ważności. Z takim uznaniem dla odmienności, jakie żywię do własnej prawdy i upodobań.

Równowaga dynamiczna łączy biegunowość na osi:
stabilność/ stałość/ bezruch – ruch/ rytm/ zmiana / wpływy.

Mamy zatem do czynienia z wzorcami działania i wzajemnego oddziaływania.

Rosnąca dynamika procesów energetycznych na Ziemi wymaga od nas integracji zdrowego wzorca równowagi i dynamiki. Stąd równowaga dynamiczna zajmuje ważne miejsce w procesie harmonizacji zdrowego wzorca Mocy Kreacji, który jest motywem przewodnim rozwoju na kolejne lata. Wszystko, co tworzymy, ma szansę przetrwać tylko jeśli zostało zbudowane na Czystej Intencji, zdrowych zamiarach i w poszanowaniu uniwersalnych wartości. To, co stworzone na bazie trójwymiarowych nawyków emocjonalnych (zwłaszcza negatywnych) rozpada się z powodu różnicy częstotliwości pomiędzy mentalnością 3D i wielopoziomową matrycą życia. 

Aby lepiej zrozumieć, czym jest równowaga dynamiczna i jak działa, warto prześledzić istotę kolejnych tonów wibracyjnych (impulsów dla rozwoju) organizujących wzrost i rozwój Stworzenia.

Rys.1 Impulsy dla rozwoju w kontekście równowagi dynamicznej

Źródło: opracowanie własne

Sekwencja tonalna zilustrowana powyżej ukazuje uniwersalny model procesu rozwoju. Z punktu widzenia kosmicznych impulsów dla rozwoju, każdy temat jest wprowadzany i performowany w analogiczny sposób. Zrozumienie naturalnego wzorca procesów rozwoju pomaga odnaleźć się w technikaliach związanych z odkrywaniem osobistej równowagi wewnętrznej w ciągłych procesach przemiany.
Sekwencja 13 punktów odzwierciedla wielopoziomową miarę (istotę) czasu, rozumianą jako jeden z wymiarów istnienia (nie mylić z poziomami – częstotliwościami). Taktowanie trzynastkowe odzwierciedlone jest również w mechanice nieba (np. pełnie i nowie Księżyca). To jeden z wyrazów naturalnego rytmu Wszechświata i podstawa matematycznych obliczeń kosmicznych cykli w Wielkim Planie Istnienia (w który wpisany są nasze osobiste Plany Duszy).
Na schemacie (rys.1) zaznaczono również przedział klarowania równowagi dynamicznej (przerywanymi pionowymi liniami).
W energii o wibracji 4 identyfikujemy swoją bazę mentalną i emocjonalną – system wartości i ważności. Energia liczby 4 symbolizuje fizyczny fundament istnienia – cztery strony świata i świat materialny (czerwony kwadrat). Tu wyznaczamy cele, ramy i zasady działania. Odnajdujemy pojęcie stabilności i jakości stałe – odpowiedzialność, cierpliwość, wytrwałość, sumienność, pracowitość, itd.
Na tak przygotowanym gruncie energia 5 pozwala wyznaczyć przekątne kwadratu i fizycznie poczuć centrum – „Ja” czyli Jam Jest świadome siebie jako centrum swojego wszechświata. W piątce odkrywamy swój indywidualny, naturalny rytm istnienia, naturalne cykle i rytmy zewnętrzne oraz uświadamiamy sobie swoją relację z energią ruchu. Esencję tej energii odzwierciedla m.in. bicie serca i puls. Uczymy się świadomie zarządzać tą wiedzą dla Najwyższego Dobra, odnajdując harmonię pomiędzy osobistym taktem a taktowaniem zewnętrznym. Tak, aby usłyszeć uniwersalną symfonię, zgrać się z harmonią sfer, zrozumieć synchroniczność, uszanować wszystkie te rytmy i cykle jednocześnie.
Energia 5 przygotowuje nas do częstotliwości liczby 6, która polega na umiejętności utrzymania harmonii i równowagi – bez jej utraty oraz na „udomowieniu” – poczuciu domowego ogniska, które emocjonalnie wyraża poczucie Miłości, ochrony, pieczy, troski – składających się na poczucie Dobrostanu we Wspólnocie Serc. Na gruncie szóstki uświadamiamy sobie równowagę organiczną przyporządkowaną do fizycznej przestrzeni, w której zdrowe „Ja” staje się społeczne – współpracuje ze świadomością „My”.

Nauka równowagi dynamicznej w najbliższych latach

Lata 2020, 2021 i 2022 otwierające kolejną dekadę odzwierciedlają sekwencję rozwoju na etapach 4-5-6 (rys.1) skupioną na klarowaniu podstaw równowagi dynamicznej. 

Rok 2020 skupiony był na fundamentach istnienia i procesie zamykania trójwymiarowej matrycy życia na Ziemi. Wraz z zamknięciem matrycy 3D, zniknęły charakterystyczne dla niej punkty odniesienia (zewnętrzne wyznaczniki percepcji). Czyli to, co postrzegane jako stałe i niezmienne, przestało istnieć. Dezorientacja i uwikłanie w energię chaosu pojawia się tylko wtedy, gdy brak nam uniwersalnych wyznaczników percepcji oraz zgody na zmianę (naturalny proces życia). Dzieje się tak, ponieważ bez zdrowych wzorców zamiast w naturalnej częstotliwości zero (punkt zero – doskonała harmonia i równowaga, początek i koniec, pustka i pełnia, Uniwersalna Świadomość, stan neutralności) znajdujemy się w punkcie niebytu – nicości, która daje uczucie nieistnienia, bez nadziei na iskrę narodzin Nowego. Jeśli Twoje wyznaczniki percepcji przyklejone były do matrycy 3D, przez jakiś czas zostaniesz bez punktów odniesienia. To właśnie taki stan bezwładnego dryfowania (z nadzieją lub bez), że napotkasz na stały ląd lub ład. Nie licz, że ktoś Cię uratuje z tej przestrzeni. Ponieważ każdy sam siebie wybiera i przeznacza. Do czego Ty siebie przeznaczasz? Do życia jako Wolna Istota Mocy, czy do zawieszenia pomiędzy życiem a śmiercią w nie istniejącej już matrycy? Czwórkowa energia roku 2020 w tym kierunku realizowała swój atrybut celowości. Miej zatem odwagę przeznaczyć siebie do wszystkiego najlepszego. Życz sobie jak najwyżej i najcudniej!

Rok 2021 (który energetycznie trwa od nowiu Księżyca 17.09.2020) reprezentuje wibrację 5. Ukierunkowuje nas na globalny proces rozwijania umiejętności poczucia siebie jako Istoty Wielopoziomowej, będącej centrum swojej rzeczywistości. Zanim sposób funkcjonowania na Ziemi w trybie matrycy 5D stanie się namacalny i dominujący powszechnie, przechodzimy przez okres konwergencji (nazywany w przekazach energii „Węzłami Chaosu”). Doświadczenie to jest dla nas odczuwalne jako chaotyczność zdarzeń i nastrojów pogarszająca jakość życia, co wywoływać może niepokój, zagubienie a nawet rozpacz i myśli samobójcze. Jednocześnie może powodować gwałtowny wzrost świadomości i zmianę przekonań.
Ten stan również służy rafinacji częstotliwości świadomości człowieka (tej codziennej, spontanicznej a nie osiąganej w przyjaznych warunkach relaksu). Można ten proces porównać do odśluzowywania z pozostałości nawyków trójwymiarowej percepcji. Jest on konieczny dlatego, że taka percepcja nie działa na nowej matrycy Ziemi 5D. Zupełnie tak, jak stare wersje oprogramowania sypią się na najnowszych wersjach systemów.
Aby wyjść lekko z polaryzacji Węzłów Chaosu potrzebujemy wznieść się na poziom rozwiązań z poziomu Uniwersalnej Świadomości, ponieważ nie znajdziemy ich w częstotliwości trójwymiarowej. Jeśli zadbany o zdrowy i neutralny stosunek do odpadów generowanych przez trójwymiarową mentalność, wówczas możemy zminimalizować dyskomfort związany z doświadczeniem okresu przejściowego.
Cały rok 2021 (jako wibracja ruchu i rytmu) jest wprawianiem się w wymianie zewnętrznych znaczników percepcji na UNIWERSALNE Prawa i wartości. Tylko spójny, wewnętrzny system wartości wynikający ze zdrowej częstotliwości istnienia (zdrowe wzorce) może być trwałym i niezawodnym znacznikiem percepcji. Ponieważ tylko taki sprawdzi się w polaryzacji z Węzłami Chaosu. Oznacza to zdolność zachowania wewnętrznej spójności, klarowności, Radości Istnienia i spokoju BEZ WZGLĘDU na zewnętrzne fluktuacje.

Rok 2022 (który energetycznie rozpocznie się Nowiem Księżyca 07.09.2021) sprawdzi w praktyce stopień poczucia piątkowego „ja- centrum swojego wszechświata” oraz nasyci nas w doświadczenia związane z wszelkimi kwestiami związanymi z biegunowością wibracji 6. 

* Oczywiście to tylko ogólny opis lat uniwersalnych i dla pełnego obrazu należy sobie przeanalizować jeszcze to, jak się mają do tych wibracji nasze lata osobiste i numerologiczne. Jeśli wcześniej zaniedbaliśmy konkretne procesy harmonizacji, to podobnie jak szkolne zaległości, będą się te wzorce i decyzje za nami ciągnąć. Co jakiś czas wyjdą – po to, byśmy uporządkowali zaległe wzorce istnienia i zaktualizowali się – byli już na bieżąco.   

Postrzeganie fal dla rozwoju w sekwencjach uwzględniających poprzedzające i następujące wibracje daje nam większe poczucie całego kontekstu doświadczeń i ich ciągłości, czy przyczynowo-skutkowej natury. To dobry sposób nie tylko na to, by przygotować się na nadchodzące prądy rozwojowe, lecz przede wszystkim ugruntować świadomość tego, jak wszystko łączy się w uniwersalnym strumieniu procesu życia – z czegoś konkretnego wynika i do czegoś dąży.

Przykłady podstawowych błędów myślenia o równowadze

•Uzależniam swoje samopoczucie do tego co na zewnątrz

Najczęstszą pułapką w percepcji równowagi jest nawyk uzależniania swojej zdolności do odczuwania spokoju, równowagi, harmonii i dobrego samopoczucia od warunków zewnętrznych. Trójwymiarowa mentalność poszukuje stałych punktów odniesienia na zewnątrz, aby móc wewnątrz poczuć się stabilnie, pod pieczą i ochroną. Jest całkowicie zależna i uwarunkowana zewnętrznymi wpływami. Odkłada na później radość, spokój i swobodę, uzależniając je od zaistnienia preferowanych okoliczności, które utożsamia z komfortem. Stąd może brać się chęć wpływu na otoczenie i skłonność do manipulacji w kierunku zapewnienia sobie bardziej sprzyjających okoliczności, które postrzegane są jako warunek spokoju, radości, miłości, spełnienia, itp.
Ponieważ trójwymiarowa matryca życia na Ziemi została już zamknięta, takie nawyki myślowe i emocjonalne nie będą działać w rzeczywistości wielopoziomowej.

• Obniżam wibrację, aby porozumieć się z niższą częstotliwością

Przekonanie, że „muszę się zniżyć do poziomu…, aby móc…” kryje zazwyczaj korzyści z wibracyjnej huśtawki. Często obniża swoją wibrację ten, kto przywiązany jest do kogoś lub czegoś należącego do niższej częstotliwości. Może to wynikać z niskiego poczucia własnej wartości, lęku przed samotnością, lęku o przetrwanie lub chęci brylowania wśród mniej świadomych ludzi – syndrom „w królestwie ślepców jednooki jest królem”. To może być potrzeba dowartościowania ego lub przekonanie, że „czegoś mi brakuje, aby poradzić sobie w wyższej częstotliwości”. Mechanizm obniżania wibracji w celu dopasowania się do otoczenia może również wskazywać na brak zdrowego wzorca komunikacji i problemy z ekspresją Autentycznego Ja. 

• Muszę się odciąć, aby zachować równowagę

To przekonanie łączy się z dwoma poprzednimi. Łatwo być „Zen” w odosobnieniu. Z dala od wyzwań i chaosu wibracyjnego. Sztuką jest wejść w różne częstotliwości i zachować swoją stabilną wibrację Czystego Światła. To naturalne, że na początku duchowej drogi szukamy spokojnej przestrzeni, by wsłuchać się w siebie i naturę Stworzenia. Potrzebujemy sprzyjających warunków, aby odnaleźć siebie i równowagę. Ważne jednak, aby przestać uciekać od tego, czemu nadajemy moc odbierania nam poczucia wewnętrznej równowagi. Ucieczka i odcięcie to iluzja równowagi, ponieważ każda następna sytuacja konfrontująca nas z takimi energiami pokazuje, że jest w nas negatywny rezonans i nieprzepracowana podatność. Gdy zamiast odcięcia uczciwie zmierzymy się z tym, co na nas wpływa, możemy odnaleźć klucz do prawdziwego uzdrowienia poczucia podatności na to, co postrzegamy jako negatywne wpływy. Gdy to przepracujemy, te wpływy przestają nami władać. Odkrywamy, co to znaczy „brak negatywnego rezonansu” (neutralny stosunek). Wtedy dopiero jesteśmy tak naprawdę wolni od negatywnego uwarunkowania.

To ważne, na jakiej intencji pragniemy odosobnienia lub życia z dala od szumu wibracyjnego. Czym innym jest naturalna potrzeba obcowania z Przyrodą i życia na łonie Natury, a czym innym ucieczka od nieprzepracowanych aspektów odporności energetycznej lub przesadna manifestacja antysystemowych poglądów. Niech życie wolne od chaosu wibracyjnego wynika z Czystej Intencji. Tylko wtedy będzie naprawdę lekkie, udane i autentyczne.

Symptomy różnic częstotliwości

Gdy brak nam stabilności wibracyjnej i nasza własna częstotliwość ulega wielu wahaniom, doświadczamy wówczas symptomów psycho – fizycznych. 

• Senność – jeśli większość czasu spędzamy w niższych częstotliwościach istnienia (np. pracujemy na etat, żyjemy w stresie, intoksynacji, indoktrynacji, itp.), to wchodząc z niższej częstotliwości do wyższej robimy się nagle śpiący, dosłownie zasypiamy na stojąco. Podobnie osoba, która większość czasu spędza w wysokowibracyjnej przestrzeni, może po krótkim czasie spędzonym w częstotliwości niższej poczuć się znużona, znudzona.

• Niebyt – różnica częstotliwości wywołująca znużenie może prowadzić do ucieczki z Tu i Teraz. Emigrujemy wewnętrznie. Jesteśmy nieobecni w sytuacji.

• Kataliza i Indukcja – funkcjonując w ciągłych zmianach częstotliwości możemy doświadczać wzrostu natężenia w występowaniu sytuacji, które dążą do wydobycia na wierzch polaryzacji w celu uzdrowienia przyczyn tarcia wibracyjnego.

• Dolegliwości w ciele – na poziomie świadomości temat może być już zintegrowany, lecz fizyczna warstwa potrzebuje więcej czasu na oczyszczenie i osadzenie się w nowym. Przez to fizyczny ból może występować z większym natężeniem – krótko i intensywnie. Gdy pojawia się dolegliwość, warto sprawdzić w Źródle, na ile % to faza uzdrawiania, a na ile faza aktywna. W ten sposób unikniemy dezorientacji: „przecież już z tym pracowałam/ pracowałem” i spekulacji na temat skuteczności swoich procesów.

• Rozdrażnienie – gdy różnice częstotliwości wywołują niepokój, niechęć, irytację, podenerwowanie to sygnał, że odmienna częstotliwość może być przez nas postrzegana jako „intruz na naszym radarze”. Wrogie nastawienie do odmiennej częstotliwości sugerować może brak wewnętrznej postawy nastawionej na neutralność, pokój, zgodę, porozumienie, harmonijne współistnienie obok siebie. Może sugerować program warunkujący zdolność zachowania spokoju, równowagi, dobrego samopoczucia od tego, co na zewnątrz/ w polu.

Równowaga emocjonalna

Model dyspozycji energią emocjonalną wiele mówi o naszej wewnętrznej równowadze dynamicznej. E-mocja to energia w ruchu.

Warto pamiętać, że stabilność wibracyjna nie musi oznaczać kamiennego, nieludzkiego spokoju i kompletnego braku odczuwania emocji. To, że czujemy i jesteśmy istotami emocjonalnymi, jest częścią człowieczeństwa. Stabilna częstotliwość własna dopuszcza wszystkie emocje i potrafi je przez siebie przepuścić bez utraty równowagi na fundamentalnym poziomie. To znaczy, że potrafimy poczuć, przyjąć i wyrazić wszystkie emocje bez oceny i tłumienia, lecz brak w nas już potrzeby, aby nami sterowały w negatywny sposób. Potrafimy stworzyć komfortową przestrzeń, by emocje ujrzeć i uszanować. Jednocześnie zachowujemy przytomność – wiemy, że to jakaś cząstka w nas domaga się uwagi. Brak w nas nawyku sprowadzania całej swojej istoty do tej cząstki, która czuje się emocjonalnie. Przestajemy definiować siebie i swoją wartość przez pryzmat tej cząstki. Wiemy, że jesteśmy Istotami Wielopoziomowymi. 

W pewnym sensie takie podejście może przypominać rozdwojenie jaźni – część mnie jest spokojna i daje czułą uwagę tej niespokojnej części we mnie. Lecz to właśnie wyraz świadomości Jedni, która zsyntezowała swoje przeciwieństwa. Akceptuję biegunowości w sobie i pozwalam na ich integrację. Wówczas osiągam stan autentycznej równowagi. Kontrast pracuje we mnie dla Najwyższego Dobra. Wszystko zostało przyjęte i zaakceptowane zamiast wykluczone w imię świętego spokoju. Bez lęku, że to co emocjonalne, mogłoby mnie zdominować lub zniszczyć. Przecież emocjonalność to może być krzyk o uwagę, czułość i bycie przyjętym.

Taki model pracy ze sobą jako istotą emocjonalną jest ważną częścią procesu integracji zdrowego wzorca równowagi dynamicznej.

Podsumowując, równowaga dynamiczna łączy nas z umiejętnością percepcji wielopoziomowej, która zaczyna się od poczucia siebie jako Istoty Wielopoziomowej.
Sama w sobie równowaga dynamiczna również jest pojęciem wielopoziomowym:
– poruszamy się po różnych częstotliwościach w sobie,
– poruszamy się po różnych częstotliwościach w otoczeniu codziennym,
– poruszamy się po różnych częstotliwościach w świecie energii (poziomy energetyczne).

____________

Artykuł zawiera fragmenty książki : K.S. Barczyńska, Sztuka Zdrowego Myślenia, Wyd. Crystal Arya, 2020

Skorzystaj ze sprawdzonych narzędzi pracy ze sobą w Czystym Świetle, aby wesprzeć swoje procesy dostrajania się do zdrowych wzorców istnienia:  

Facebook
Twitter
LinkedIn
Pinterest